Archiwum maj 2020


Sobota
30 maja 2020, 12:01

Kolejny tydzień w Anglii minął,  kolejny weekend. Sobota piękna pogoda , ciepło. Mój nowy e papieros przyszedł. Fajnie się to pali. Dzisiaj jadłem na śniadanie jajecznicę że szypiorkiem , kurczakiem i wędlina. Wsunalem też jakieś dwa lody. Bawiłem się klockami z Chrzesnica. Byłem na zakupach z Siostra. Szwagier robi ciasto. Wczoraj też kupiłem owoce i warzywa na weekend. Wszystko gra laughing

Wpis 2020-05-27, 00:00
27 maja 2020, 00:07

Co się wydarzyło miłego ostatnio w moim życiu?

1.Wczoraj był bank holiday rano szedłem do roboty z buta ( tak jak i dzisiaj rano) ale bardzo ucieszyłem się z decyzji jaką podjąłem wczoraj wieczorem żeby poczekać 40 minut na autobus. Zaoszczedzilem chodzenia.
2.Dałem bombonierke swojej koleżance z okazji urodzin. Ona dala mi dzisiaj w zamian kotlecika mielonego.
3.Zadzwoniłem dzisiaj w Dzień Matki do Mamy z życzeniami :)
4.Przyszły dzis moje gumy oporowe( tak sie chyba nazywaja fachowo po polsku ) do cwiczen. Rozbawiły mnie smsy mojej siostry. " co to za jakieś kolorowe linki , miał przyjść twój papieros ! , co to jest " Śmiałem się do rozpuku. ;p

Wpis 2020-05-24, 19:18
24 maja 2020, 19:24

Dzisiejszej nocy źle się czułem do tego stopnia , że "pisalem testament" tak jak to przeczytałem w biograficzne książce Radwańskiej. Później było już lepiej. W takich chwilach upewniamy się, że zdrowie jest najważniejsze.

W południe poszedłem na miasto i znalazłem swoje ulubione batony karmelowe. Kupiłem na zapas 3 paczki czyli 18 sztuk. Sprawdzałem w każdym sklepie , gdzie byłem. Znalazłem w funciaku. Kupiłem też dużo bibuły dla chrzesnicy, ale nie szedł nam Craft dzisiaj :p .

Odpoczywam jak to w niedzielę, ale chociaż jutro jest Bank holidey czyli albo podwójne kasa , albo extra dzień wolnego. Jak narazie czuje się dobrze.

Wpis 2020-05-23, 21:51
23 maja 2020, 21:56

Udana sobota. Na śniadanie jadłem jajka na miękko. Zamówiłem sobie nowego e papierosa. Byłem na zakupach , i kupiłem parę rzeczy np. bibułe i robiłem craft z moja Chrzesnica. Jadłem nasze ciasto rafaello. W południe się zdrzemnalem. Trochę padało dzisiaj , angielska pogoda. Wyszla tecza obok naszego bloku. Szwagier zrobił ciasto drożdżowe na kolację. Teraz sobie leze 21 czasu brytyjskiego. Do jutra

Wpis 2020-05-23, 00:02
23 maja 2020, 00:06

Piątek. Dzisiejszego wieczoru zrobiłem ciasto rafaello bez pieczenia , na herbatnikach z Chrzesnica i Szwagrem. Będę jadł jutro. Chłodzi się w lodówce przez noc.

Ćwiczę regularnie. Robię pompki , ćwiczę z hantlami. Jak narazie jest Ok.