Najnowsze wpisy, strona 29


Wpis 2020-04-15, 21:05


15 kwietnia 2020, 21:11

Środa. Środek tygodnia. Zastanawiam się co tu napisać. Czy cos mnie boli w moim życiu? Mogę powiedzieć że niby nic , ale w sumie tak. Boli mnie parę rzeczy. Pewnie chciał bym być silniejszy , grubszy , lepszy. Trudno jest cos w sobie zmienić. Boli mnie to , że mam mało czasu dla siebie , że mógł bym lepiej znać język angielski chociaż nie mówię najgorzej , nie chciał bym być chudzielcem. Czy zazdroszczę innym sylwetki ? Trochę. Mógł bym wymieniać jeszcze parę innych rzeczy ale tragedii nie ma. Dbanie o siebie , o swoje ciało i psychikę jest najważniejsze. Życie mam jedno i muszę skupić się na sobie , na swojej młodości , i na tym co sprawia mi przyjemność.

Wpis 2020-04-12, 15:03


12 kwietnia 2020, 15:09

Przed chwilą wróciłem że spaceru nad jezioro z moja rodzina. Bardzo fajnie jest poprzebywac troche nad wodą, być blisko natury. Obserwować ryby i kaczki, zbierać kwiatki. Rzadko udaje się na takie wypady. Kiedyś zabierał mnie na takie wypady mój kolega. Niedziela - spokój , cisza.

Wpis 2020-04-11, 22:55


11 kwietnia 2020, 23:11

Notka wieczorna jak przeważnie. Weekend Świąteczny. Obowiązkowa sałatka smieciuszka , Żurek i jajka. Jestem w super nastroju. Czytam ciekawa książkę, oglądam teraz fajny film o wojsku. Próbuję się czymś zajmować ciekawym.
Święta zawsze inne tutaj niż w Polsce. Nie ma tej atmosfery. Zasiąść przy stole z większą ilością rodziny. Nie przeżywa się tego tak jak tutaj.
Rodziną i najważniejsza osoba moja Mama jest dokładnie sprawdziłem w necie 1884 km ode mnie. Cały czas mamy kontakt telefoniczny , często gadamy i przekrzykujemy się, bo mamy tyle do powiedzenia. Piszemy też na messengerze , chociaż trochę męczy mnie koniec rozmów i liczbą wysyłanych przez Nią serduszek i innych emotikon.
Mówi się, że w Pl jest większa paranoja jeżeli chodzi o wirusa niż tutaj. Czy polecę na urlop w połowie czerwca ? Oto jest pytanie.
Jutro niedziela :) zamiast upragnionego telefonu mam termometr. To są zakupy online , chociaż zwróci mi pieniądze po odeslaniu termometru. 120 funtów- dużo.

Wpis 2020-04-08, 20:36


08 kwietnia 2020, 20:59

Dzisiaj mija równo rok od kiedy wyjechała moja rodzina , z którą mieszkam i zostałem sam w Anglii w obcym kraju. Sam z chomikiem jak to później ktoś powiedział. Pamiętam jak wróciłem z roboty i usiadłem sobie równo rok temu , i pomyślałem - przez tydzien jesteś zdany tylko i wyłącznie na siebie. Mam zdjęcia na pamiątkę co sobie wtedy ugotowałam, mielone A później schabowe. Wciąż pamiętam co wtedy oglądałem jakie śmieszne filmiki , jakie reality show z dzieciństwa. Oj pamiętam jak się wyspałem. Któregoś dnia miałem na 4 rano , podniósł mnie pewien kolega skończyłem o 13 , a potem spałem od 18 do północy. Przygotowałem się do pracy i później jakoś od 1 do 4:30. Będzie mijal rok , od kiedy mój kolega o którym wspominałem przyszedł do mnie do domu z pizza , i powiedział , że wraca do pl , ale dlaczego nie chciał powiedzieć. Hmmm ? Pamiętam co wtedy sobie zakładałem , co myślałem i co analizowalem. Ale nadal jestem taki sam , może to dobrze , a może źle. .

Anglia może mnie trochę, i zmieniła ale nadal pozostaje sobą. Taki sam chłopak , skromny , nieśmiały , wartościowy , spokojny i poukladany:) jak wcześniej, ale z poduszką pieniężną jak to pewien znajomy mówił. Wczoraj miałem badania okresowe i okazało się, że ważne mniej niż 3 lata temu. Cały czas jestem w ruchu , jestem dość sprytny , szybki , i aktywny. Nic dziwnego , że jestem chudszy bo na dniowkach jest w miarę dużo stresów ale daje radę.

Czasem mam z tylu głowy "ona jest szybka" , " ten jest taki , ten owaki" ale nie muszę nic nikomu udowadniać, wiem kim ja jestem , więc kogo to obchodzi ? Tekst mojej pewnej "idolki". Szkoda , że nasze życie nie jest kamerowane , zawodowe i prywatne , bo czasem zostają tylko strzępki, co kto pamięta, a najczęściej nie to co się powinno. Jestem super :) juuuuhuuu. Pamiętaj chłopie chodzisz do roboty po kasę, i robisz co możesz, bo jesteś świetnym , i dobrym pracownikiem , a nie żeby zadowalac menadżerów, innych ludzi , itp. Robię co muszę i nara. Hehe. Każdy musi coś robić, ja jestem imigrantem i mi nikt nie dał i nic nie da. Muszę poświęcić swój czas i siłę. Wzamian mam pieniążki.

Wpis 2020-04-06, 21:30


06 kwietnia 2020, 21:48

Kolejny tydzień w Anglii. Dzisiejszy dzień rozpoczął się od prawie godzinnego maratonu spacerowania. No cóż ruch to zdrowie. Często żyjąc tutaj zastanawiam się co przyniesie mi przyszłość. Kiedy wrócę na stałe do Polski? Czy nie będę żałował powrotu do ojczyzny , i co będę tam robił ? Jak się odnajde ? Czy nie będę myślał o Anglii , o ludziach których poznałem? Czasami myślę, że mógł bym to wszystko rzucić. I chciał bym wrócić , no ale nie mam planów jak narazie sprecyzowanych. Ale będzie co wspominać. Wiadomo , że wszystko odbije się na mojej psychice. Miewam też takie myśli , że mogłem wybrać inną zmianę, ale w sumie mam co chciałem, i Przemyslalem swoją decyzję. Te uczucia pustki. Ale myślę o tym po co każdego dnia wstaje , o pieniądzach mam swoje 5 minut teraz :) Muszę myśleć o pozytywach. Jak ja o siebie nie zadbam to nikt nie zadba. Sila spokoju dawaj Storczyk. To mój pseudonim od wielu lat używany w necie tylko. Jestem bardzo ważny. W trudnych chwilach usłyszałem- bądź jaki byłeś wcześniej. No nie jest łatwo. :)
Zbliżają się Święta Wielkanocne. Odkąd tutaj mieszkam wszystkie Święta spędzam w Uk. Moje ostatnie Święta Bożego Narodzenia były w 2014. Tak samo jak ostatnie urodziny też w 2014 , obchodzilem 21. ;)