Wpis 2020-10-30, 07:06
30 października 2020, 07:16
Dobrze miniony tydzień. Ostatni dzień przed weekendem , potem do środy i urlop. :) Mam trochę planów, na weekend. Po pracy zajde na siłownię. Widzę jakieś efekty. Cieszę się.
Dobrze miniony tydzień. Ostatni dzień przed weekendem , potem do środy i urlop. :) Mam trochę planów, na weekend. Po pracy zajde na siłownię. Widzę jakieś efekty. Cieszę się.
Znowu pisze po tygodniu notke. Minela sroda. Napisalem na fejsie do mojego kolegi , ktorego poznalem w Uk. Co u niego slychac. Wrócił do Polski w kwietniu minionego roku. W pracy nawet dobrze , spokojnie. W tym tygodniu od 6 do 15. Dzisiaj bardzo padało, a jechałem do pracy na skuterze. Bardzo zmoklem. Jak To się mówi z cukru nie jestem. Jutro zadzwonię do Mamy. I za dwa tygodnie urlop :)
Co u mnie słychać. Nawet dobrze. Nie pisałem tydzień. Wcześniej podawałem notki częściej. W sobotę Iga wygrała turniej Roland Garros. Śledziłem jej karierę od początku , bo kocham tenis. Usłyszeć Mazurek Dąbrowskiego, w telewizji mieszkając w Anglii. Super mile uczucie.
Dwa minione dni w pracy nie były super ciężkie, ale mam na stopie dwa odciski. Bolą przy chodzeniu. Muszę się trzymać.
Trochę nie pisałem tutaj. Minęła środa. Jest wieczór. Jeszcze dwa dni do weekendu. Wprowadzili w Anglii kwarantanne dla wracających z Polski. Dzisiaj w Polsce rekord 3003 nowych przypadków. Za miesiac moj poltora tygodniowy urlop. Jak sie nic nie zmieni zostaje tak jak w czerwcu tutaj. Wczoraj oglądałem mecz naszej tenisistki , i jest polka w półfinale. Kocham tenis , interesuje się nim od lat. W minionych dniach praca , wolne weekendy , co jakis czas silka. Wszystko jak zwykle.
Piątek wieczór, październik. Tydzien zleciał. Jutro będzie miesiąc od kiedy mialem lot do Polski. Więcej napiszę jutro. Dobranoc :)