Wpis 2020-12-01, 22:23
01 grudnia 2020, 22:25
No i mamy grudzień. Jutro kończy się lockdown w Anglii, i po pracy pójdę na siłkę. Już się zapisałem na jutro. Wszystkie sklepy pootwierane. Będzie można coś z czasem zrobić.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
No i mamy grudzień. Jutro kończy się lockdown w Anglii, i po pracy pójdę na siłkę. Już się zapisałem na jutro. Wszystkie sklepy pootwierane. Będzie można coś z czasem zrobić.
Wróciłem z roboty. Jestem wcześniej w domu niż zwykle. O 13 skończyłem pracę. Za kilkanaście minut pójdę po Chrześnicę , i odbiorę ją ze szkoły.
Jestem 27 letnim mężczyzną i od 5 lat pracuję w Anglii. Mam pracę , jakieś pieniądze , stabilizację i rodzinę. Na pierwszy rzut oka wszystko jest w porządku. W Anglii naprawdę dostałem prawdziwą szkołę życia. Spotkały mnie tutaj i dobre i zle chwile. Pracuje od pon do pt. W każdej pracy człowiek czuje się jak na uwięzi, jak w więzieniu. Ja tez tak się czuje. Mam to Co chciałem. Niektóre osoby są irytujące, praca z osobami z własnego kraju tutaj nie jest najlatwiejsza. Co ja mogę zrobić ? W sumie omijać pewne osoby , nie przejmować się co mówią, zdystansować się. Jestem spokojny , lubię byc troche z boku. Przychodze do pracy po pieniadze. Mam w sumie duzo urlopu , pare razy moge przyjechac do kraju , odwiedzić Mamę i rodzinę. Mam wolne weekendy. Nie mam co się przejmować. 2 grudnia koniec lockdownu i wrócę na siłownię. Mam wszystko co bym chciał mieć, i jestem jeszcze bardzo młody...
Dzisiaj mam na rano do pracy. Wcześniej kończę i będę mieć prawie cały dzień dla siebie. Zdążę odebrać dziecko ze szkoly. Przypomną mi sie czasy urlopu. Nawet dobrze. Dzisiaj wyplata :) Jak wrócę napiszę więcej.
No i laba się kończy. To było półtora tygodnia odpoczynku. Relaks , miło zapamiętam ten czas. I jutro do pracy. Pluskalem się w wannie , wszystko przygotowałem. Na szczęście mojego już w miarę normalnie chodzić, odcisk na stopie mnie nie boli. Czuje się dobrze.
U mnie po 23 , ale notki na blogu pojawiaja sie z roznica godziny czasu w Polsce. Zbliza sie koniec mojego urlopu. Piatek trzynastego , i ostatni raz zaprowadze Chrzesnice do szkoly. Mam co do tego sentyment bo pamietam w czerwcu , kiedy Ja zaprowadzalem a mialem 2 tygodnie urlopu tutaj , bo koronawirus. Ostatni dzien , Kocham to dziecko. :)