Ostatni tydzień mojego urlopu !! Mam nadzieję, że będzie on tak fajny jak dzisiejszy dzień. Musze wykorzystac dobrze ten czas , bo zazwyczaj wolne mam tylko weekendy. Tymczasem pora iść spać. Za trzy tygodnie będzie 5 lat jak jestem w Anglii. Kawał czasu. Dobranoc. ;)
Niedziela. Byłem z Chrzesnica na zakupach w asdzie przed południem. Spotkaliśmy nasza była sąsiadkę Hinduske , które mieszkała na tym samym piętrze co my. Jakiś czas temu zniknęła , i okazało się że na rok polecieli do Indii , i wrócili,. Urodziła też córeczkę ma 14 miesięcy. Każdy idzie do przodu że swoim życiem:) Fajnie było ja spotkać bo okazało się, że mnie wciąż pamięta. Zrobiliśmy fajne zakupy kupiłem za jakieś 11 funtów małej zestaw play doh - czyli ciastoline , z foremkami w ksztalcie tostera , sera , pomidorow , owocow , salaty i innych rzeczy np. Wyciskarka do keczupu. Kupiliśmy też masę owoców np. Truskawki , winogrona , zestawy snackow np. Melony z winogronami , czy ser żółty,i winogrona z jabłkami.
Zjadłem nasze oszukana gołąbki, tradycyjny obiad mojej Babci. Godzina 14 odpoczywam. :)
No i skończyłem czytać "Pacjentke" , tak urlopowo. Oprócz czytania książek w 3 dni przeczytałem 340 stronnicowa książkę, to blogowanie mogę dodać do listy moich hobby. Chciałbym być w najaktywniejszych. Był by to jakiś sukces tak jak jakoś w 2005 na serwerze tenbit prowadziłem bloga też storczyk , to mój internetowy pseudonim A moja Siostra prowadziła st0kr0tqe :) Szkoda , że usunęli tenbita :( . Dobranoc napiszę coś jutro. Czemu nie ;)
Zostałem dzisiaj na parę godzin z moja Chrzesnica. Nawet fajnie zrobiliśmy piknik , trochę zabawy na placu zabaw. Potem kiedy wróciliśmy do domu więcej zabawy. Zjadłem na obiad makaron z serem . Opiekowalem się dobrze dzieckiem. Teraz chwilka relaksu.
Obota.Ładna pogoda. Za niedługo wyjdę na dwór na piknik. Trzeba podchodzic pozytywnie do zycia :)