Najnowsze wpisy, strona 4


Wpis 2021-06-27, 22:08
27 czerwca 2021, 22:21

No i mój urlop się skończył , ale miałem super czas. Odpoczynek od pracy 9 dniowy. Nauczyłem się robić rosół , przeczytałem dwie książki "Oblana Kwasem" oraz "Spalona Żywcem". Dwie autobiografie. Teraz czytam kolejną. Zaprowadzałem Chrześnice i odbierałem razem z Siostrą ze szkoły. Naprawdę to lubię. Co drugi dzień chodziłem na siłownię. Obejrzałem kilka filmów na netflixie. Kupiłem super perfumy Versace i zamówiłem kurtkę przeciwdeszczową. Trochę posprzątałem.
Dzisiaj byłem z Małą w McDonaldzie. Wzieliśmy na wynos , zjedliśmy u mnie. Przyjechał Znajomy współlokatorki z Córką. Trochę się dziewczyny pobawiły. Później poszedłem ze Szwagrem uczyć Małą jazdy rowerem na dwóch kółkach. Nakręciłem filmiki , idzie Jej coraz lepiej.
Do jedzenia robiłem schabowe. Kupiłem w końcu tłuczek do mięsa. Będę miał jedzenia do środy.

Wpis 2021-06-21, 23:57
22 czerwca 2021, 00:07

Mija poniedziałek. Zaprowadziłem i odprowadziłem Chrześnicę do szkoły. Po południu odebrałem też taką jej koleżankę ze szkoły brytyjkę. Troche sie pobawiliśmy. Nauczyłem się robić rosół moją ulubioną tłuściutką zupę.

W sobotę moja Siostra miała wizytę u lekarza. Zostałem z dzieckiem. Chodziliśmy po sklepach , dużo kasy poszło. Pożyczyłem od Siostry książkę "Oblana Kwasem" autobiografia. Już prawie skończyłem czytać.
W niedzielę zrobiłem sobie rano super trening na siłce i kupiłem pyszną sałatkę z tuńczykiem. Mniam. Potem jak zawsze dobry Wujek i zabawy z Dzieckiem :)

Jeszcze 6 dni urlopu :) :)

Wpis 2021-06-14, 06:22
14 czerwca 2021, 06:25

Na wczorajszym pikniku było super. Na początku byliśmy jak to Chrześnica nazywa na "long grass". Na wysokiej trawie. Rozłożyliśmy kocyk , jedliśmy przekąski. Potem przeszliśmy nad jeziora. Toczyliśmy się z górki ;) Było super

Wpis 2021-06-13, 10:31
13 czerwca 2021, 10:41

Niedziela. Przede mną ostatni tydzień w pracy przed letnim tygodniowym urlopem :) Po piątkowej "zabawie". Sobota była bardzo męcząca. Niewyspałem się , lecz mimo to poszedłem z Chrześnicą na shopping i do McDonalda. Obejrzałem trochę meczu finału kobiet Rolanda Garrosa , wygrała Czeska tenisistka. Moja faworytka przegrała.
Po powrocie od Siostry trochę poleżałem i nabrałem siły na zakupy. Teraz gotuję pulpety. Czytam "Terapeutke". Chciał bym dokończyć tą książkę. Dzisiaj będę wybierał się z Siostrą i z Jej Córkami na piknik. Ma byc 27 stopni. Weźmiemy przekąski i będziemy odpoczywać.

Wpis 2021-06-07, 06:08
07 czerwca 2021, 06:13

Wczorajsze popołudnie spędziłem ze swoją Chrześnicą. Dużo się bawiliśmy , kolorowaliśmy. Mała uczyła się jazdy na wrotkach , które dostała na urodziny od Brata Szwagra. Była ładna pogoda. Zrobiłem swoje kotlety mielone. Do środy będę miał co brać na obiad. Dzisiaj 12 godzin w pracy. :)