Wpis 2020-08-08, 21:46


08 sierpnia 2020, 21:53

Wczoraj wieczorem rodzinka wróciła z nad morza. Przywieźli mnóstwo muszli , kamyczków z plaży. Chrzesnica wysciskala mnie na przywitanie. Wszyscy bardzo opaleni.
Dzisiaj byłem na siłowni. Zrobiłem dobry trening. Potem poszedłem na miasto. Bardzo ładna pogoda. Zjadłem na obiad moje kotlety mielone , które sam robiłem z kaszą i ogórkiem. Ojadlem się dzisiaj. Muszę zrobić masę;) Teraz będę zajmował się czytaniem książki "Mały Książę".
Jutro niedziela zapewne pójdę na siłkę, trochę odpocznę. Papa do jutra.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz