.........
22 marca 2020, 18:20
Pamiętam, że po moim powrocie do Uk z Polski byłem w dołku. Siedziałem na ławce i czytałem książkę , bo lepiej było mi siedzieć na dworze niż w domu. Przez całkowity przypadek spotkałem swojego kumpla. Znaliśmy się z pracy. Pospacerowalismy trochę, potem poszedłem do niego na chatę. Miał mały, fajny pokoik. On z charakteru byl bardzo podobny do mnie. Jego towarzystwo bardzo mi pomoglo.Często potem spędzaliśmy razem czas. Przychodzilem do niego , oglądaliśmy filmy czy nawet spotykaliśmy się czasem na mieście. Był moim prawdziwym kumplem poznanym tutaj.
Dodaj komentarz